Dziś przedstawiam Ritę. Śliczną i pogodną. Wreszcie się spotkałyśmy, niestety na krótko i czułam wyraźny niedosyt, bo dziewczynka naprawdę urocza, a ja tak lubię jesienne plenery. Ale co tam, nie narzekam, spotkamy się znowu na wiosnę :)
Właśnie rozpoczyna się najpiękniejszy okres jesieni. Czekam, nie tracę nadziei. Tymczasem sięgam po letnie zapasy, bo lato było bardzo owocne. Dziś wydobywam na światło dzienne zdjęcia poczynione kolejnym magicznym szkłem z mojej kolekcji. Lubię pogranicze jawy i snu, które można stworzyć dzięki lensbaby. Pozuje Aleksandra
|
AuthorAleksandra Piekarska Categories |